Dopieszczanie trawnika

Warning: count(): Parameter must be an array or an object that implements Countable in /usr/home/joshima/domains/domiogrod.bexlab.pl/public_html/wp-content/plugins/microkids-related-posts/microkids-related-posts.php on line 645

Jak już wspomniałam w poprzednim poście dotyczącym ogrodu, trawnik wymaga wertykulacji. Zabieg ten, mający na celu usunięcie filcu i mchu, oraz napowietrzenie i nacięcie korzeni aby pobudzić trawę do rozkrzewiania się, wykonuje się po pierwszym koszeniu. Ryś oddał nóż od kosiarki do naostrzenia i naiwnie uwierzył niekompetentnej pani z obsługi, że będzie go mógł odebrać w sobotę pierwszego maja. Ha ha ha, bardzo śmieszne. Pojechał i pocałował klamkę. A ja miałam w planach cały długi weekend wertykulować trawnik, korzystając z obecności chrześnicy, która mogłaby zająć się moją córeczką. No i na planach się skończyło.

Nóż od kosiarki dało się odebrać we wtorek. Na szczęście deszcz łaskawie pozwolił na ścięcie trawnika. Za pomocą ręcznego wertykulatora udało mi się oczyścić całkiem spory kawałek, ale nie było szans na zrobienie wszystkiego przed moim wyjazdem. Trudno, gapowe się płaci. Ryś będzie musiał sam skończyć. Ten kawałek, który zrobiłam po mojej interwencji wygląda żałośnie. Mimo wcześniejszego wygrabiania suchej trawy, wertykulator wyciągał jeszcze bardzo dużo suchej trawy i mchu. Pozostaje tylko wiara, że mimo tak drastycznej i brutalnej metody pielęgnacji trawnika, zrobi mu to dobrze.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Rośliny i oznaczony tagami , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *